Wiosnę czuć w powietrzu i Wielkanoc lada moment. U was pewnie też porządki przedświąteczne w pełni. Chcę wam dziś pokazać co przed chwilą skończyłam szyć.
Miałam jeszcze kawałek grubej drapanej szarej dresówki. Na dworze jeszcze chłodno więc postanowiłam uszyć spodenki dla Młodej i czapkę, taką samą jak ta klik ale większy rozmiar bo główka urosła.